środa, 27 marca 2013

FT. Island - You are my life [nowy singiel]

Poprzedni post wzbudził wiele kontrowersji xD nie sądziłam, że wywiąże się z tego taka dyskusja. Nie wiem czy powinnam określać swoje stanowisko, ale jednak muszę to napisać. Osobiście uważam, że obaj panowie potrafią śpiewać, ale mają zupełnie inne barwy głosu. YongHwa nadaje się do mocniejszych utworów, nie śpiewa źle, ale czasami wyje jak koza (przepraszam haha), a JongHyun jest idealny do ballad, ma delikatny głos o charakterystycznej barwie. No i chyba to wszystko, nie będę rozpisywać się za bardzo na ten temat, bo coś innego mi teraz chodzi po głowie xD któregoś dnia zrobię osobnego posta na temat panów z CN Blue, więc nie znacie dnia ani godziny haha dobra wracam do tego, co dzisiaj chciałam napisać. A więc (wiem, że nie zaczyna się zdania od "więc", ale ja zaczęłam od "a" xD) dnia dzisiejszego wyszedł japoński singiel mojego ukochanego zespołu <3 Oczywiście musiałam się do niego dorwać i chciałabym się podzielić z Wami swoimi przemyśleniami, nie będzie ich wiele, bez obaw :D


Czy Wam też gryzą się na tym zdjęciu skarpetki JaeJina? xD od razu przykuły mój wzrok haha poza tym nie mam się do czego przyczepić (ponieważ nie widać tu gaci HongKiego i JongHuna :p). Ja ogólnie zawalona w akcji jestem, siedzę sobie zastanawiam się czy wypić kawę i nagle mnie olśniło "Kucze przecież dzisiaj singiel wyszedł!" no i szybko pobuszowałam w necie i pobrałam go (wybaczcie mi moje piractwo xD). Poniżej wrzucam linka do singla, krzyczcie jakby usunęli to zrobię reupload :) ale dla pewności zabezpieczę plik hasłem, które będzie imieniem i nazwiskiem ich lidera xD wszystko z małych liter, bez spacji i z podwójnym "o" xD

Singiel:


Tak, więc pora na małą recenzję. Nie jestem w tym dobra, dlatego zbyt wiele nie napiszę, uważam, że każdy posiada własne zdanie i własne preferencje muzyczne. Już jakiś czas temu chłopcy udostępnili tytułową piosenkę na YT i powiem wam szczerze, że przypadła mi do gustu. Już po tytule wiedziałam, że będzie ona podchodzić pod balladę :D zaczyna się od fortepianowych brzmień mmm (me gusta xd) zawsze jak JongHun dorywa się do fortepianu to wychodzi coś fajnego :D dalej oczywiście wchodzi gitara, bas i perkusja, ale wszystko tak idealnie się łączy tworząc utwór miłym dla ucha. HongKi jak zwykle pokazuje, że jest zaje**stym wokalistą i reszta może cmoknąć go w tyłek :p nawet JaeJin załapał się w chórkach xD ale moim skromnym zdaniem i tak lepiej brzmią w swoim rodowitym języku i wolałabym żeby wydali coś po koreańsku, ale nie będę narzekać, biorę co dają haha

Teledysk:

 

Hmm szczerze? Trochę się zawiodłam widząc ten klip. Zupełnie inaczej go sobie wyobrażałam, no ale cóż, mieli taką wizję, więc nic na to nie poradzę. No może nie jest jakiś ostatni czy coś, po prostu trochę nudą zawiewa. Nic ciekawego się nie dzieje, stoją sobie grają, śpiewają, jakaś panna odwala jezioro łabędzie w sukni ślubnej, chwilami widoczne są jakieś retrospekcje. Nooo ciężko mi coś więcej powiedzieć na temat tego klipu. Koreańskie teledyski mają lepsze i oo!! xD ogólnie nie ogarniam stroju HongKiego, spodenki jak po malowaniu mieszkania (podobnie jak JongHun), bluzka jak psu z gardła wyciągnięta, a fryzura w ogólnie nie trafiona (ostatnimi czasy zdarza mu się to bardzo często xD) ok dobra wystarczy tego lekkiego pojazdu, bo dziwny klip nadrabiają ładną piosenką :)


Co do reszty piosenek to nie mam jeszcze za bardzo wyrobionego zdania, bo właśnie słucham singla dopiero drugi raz. Zaraz po "You are my life" umieścili piosenkę o wdzięcznym tytule "Come into my dream". Muszę przyznać, że jest całkiem niezła. Podoba mi się tam gitara, do tego znowu fortepian <3 dobrze, że mają takiego utalentowanego lidera xD nie widziałam jeszcze tłumaczeń wszystkich piosenek, więc o tekście nic nie powiem, ale póki co singiel mi się podoba. Przejdźmy dalej do kolejnej piosenki jaką jest "Beat it", od razu skojarzyło mi się z Michaelem Jacksonem xD (hell yeeaaah ]:->) haha ale spokojnie ich piosenka nie przypomina w żaden sposób jego twórczości. Ale jest mocniejsza od poprzednich piosenek na owym singlu. Słucham sobie jej i słucham i już refren mi się wkręcił :p wpada w ucho, muzyka jest fajna (jak zwykle u nich), ale trochę śmiesznie brzmi chórek JaeJina haha ogólnie wydaje mi się, że tekst będzie pozytywny, ale mogę się mylić. Chce mi się śmiać z samej siebie, bo tak strasznie nie umiem pisać recenzji czegoś, ale staram się staram xD Mówiąc zwięźle - piosenka sama w sobie jest dość skoczna, można się powygłupiać przy niej :p no i jak to bywa ostatnią pozycją na płycie jest wersja instrumentalna motywu przewodniego, czyli "You are my life" i to by było na tyle. Mimo, że wolałabym żeby nagrali coś po koreańsku to i tak ten singiel wyszedł im całkiem nieźle. Nic mnie nie odrzuciło, nie zanudziłam się słuchając go, więc jest dobrze :) myślę, że żaden miłośnik FT Island nie będzie narzekał :)


Z pozdrowieniami dla fanów FT. Island :D jest moc!!

1 komentarz:

  1. Pierwsze, co zauważyłam słuchając ich piosenki z PV to to, że jak on wyraźnie śpiewa po japońsku. Podoba mi się to. Ogólnie japoński to chyba ławy język jeżeli chodzi o zaśpiewanie słów, albo ja już jestem tak obczajona w nim, że potrafię powtórzyć słowo z piosenki.
    Ogólnie piosenka fajna, wolna, nastrojowa. Jestem ciekawa o czym jest tekst. A singiel mi sie pobiera. Z chęcią sobie przesłucham, bo akurat nie mam czego słuchać ;p

    OdpowiedzUsuń