Nie
lubię o sobie opowiadać, no ale co zrobić. Nazywam się Ola, ale po
prostu mówcie mi Alex. We wszelkich komentarzach i ogólnie wszędzie
podpisuję się jako "alex589", ponieważ jest na świecie tyle ludzi
używających zwykłego "alex", że się w głowie nie mieści, dlatego no
jakoś trzeba się wyróżnić.Urodziłam się 12 maja 1991 roku i tak sobie
powoli żyję do dnia dzisiejszego. Od dobrych paru lat mam hopla na
punkcie Japonii, jej kultury, obyczajów, muzyki i dram. Moja fascynacja
zaczęła się tak na dobre w gimnazjum, wtedy rzuciłam się na dramy, a
później powoli na muzykę. Bo jako dziecko już oglądałam japońskie anime
typu "Dragon Ball", "Czarodziejki z Księżyca" itd. No, ale kto tego nie
oglądał? Swoją przygodę z japońską muzyką zaczęłam od Ayumi Hamasaki, a
później już zaczęłam zagłębiać się dalej i tak doszłam do zespołu NEWS,
który wręcz uwielbiałam. Dzięki swojej muzyce wiele razy pomogli mi
przetrwać trudne chwile. Jestem wielką fanką dram. Uwielbiam ten ich
humor. Moją pierwszą dramą było bodajże "Hanazakri no Kimitachi e", a
później już posypało się dalej. Uwielbiam "Buzzer Beat", "Code Blue",
"Nobuta wo Produce", "Dragon Zakura", "Hotaru no Hikari", "1 Litre no
Namida", "Kurosagi", "You're Beautiful", "Personal Taste", "Playful
Kiss" itd... mogłabym dalej wymieniać. Już po tytułach można się
zorientować, że mam totalnego hopla na punkcie YamaPi'ego, a raczej miałam do pewnego czasu xD Obecnie (12.03.2013r.) "choruję" na gitarzystę zespołu FT.Island. Właśnie mój ideał faceta to Choi Jong Hoon <3 Tak jak pisałam wyżej zaczęłam fazować na Azję już bardzo dawno temu, ale stosunkowo niedawno, od grudnia 2011 (bodajże xd) zakochałam się w Korei Południowej. Moim zdaniem koreańskie dramy są o niebo lepsze od japońskich. Mają lepszy humor, no i Koreańczycy są przystojniejsi od Japończyków haha ale to tylko moje zdanie. Muzyka koreańska również bardziej mi się podoba, a FT. Island stali się po prostu moim nowym życiem <3 No, ale to dosyć o moich upodobaniach :p Chcąc poprawić swój
angielski postanowiłam zabrać się za wszelkie tłumaczenia. "Pracuję" na
forum ShoWA, więc tam też możecie mnie znaleźć ;) Wiadomo, że biorąc
tłumaczenie jakiejś japońskiej/koreańskiej piosenki można się przejechać, bo nie
znając japońskiego czy też koreańskiego zdajemy się całkowicie na kogoś kto już przełożył to
na angielski, a z tym to różnie bywa, więc od razu mówię, że moje
tłumaczenia mogą nie być idealne, ponieważ zwracam uwagę tylko na
przekład angielski.
Zapomniałaś dodać, że uwielbiasz Justina Biebera i Rebecce Black:D
OdpowiedzUsuńJakiego znowu Biebera? To jest BIBER!! albo jak uwielbiam ostatnio mówić Bimber :D
Usuń