sobota, 20 lipca 2013

CN Blue - Come on

Siema :) dzisiaj będzie krótki post na spontana ;p jutro sobie jadę nad morze i zamiast się pakować to leżę i piszę posta ^^ moje lenistwo czasami mnie przerasta. To nic, że jestem trochę wkurzona, bo mediafire chyba sobie w kulki ze mną leci. Musiałam dwa razy robić upload klipu, bo wywalało jakiś błąd. Wyższa matematyka, tego nie zrozumiesz ;p ok, nie będę ględzić bezsensu. Także miłego zapoznawania się z moim tłumaczeniem i do zobaczenia gdzieś za 2 tygodnie :)


MP3 


Moim zdaniem jedna z lepszych mocno rockowych piosenek CN Blue. Z miejsca urzekła mnie w niej gitarka ^^ co jak co, ale jeżeli o mnie chodzi to wręcz uwielbiam takie brzmienia. Nawet YongHwa tutaj nie wyje (czyt. nie robi kozy) xD szkoda tylko, że JongHyun mało tu śpiewa, ale dobry i kawałek :p w sumie głos YongHwy lepiej tutaj pasuje, nie oszukujmy się. Mimo wszystko i tak wolę głos JongHyuna ^^


Tekst i tłumaczenie:


W sumie to nawet nie wiem, co by tu powiedzieć o tekście. Nie jest jakiś mega wyszukany, ale zły też nie :) adresat chce by jego druga połowa go dostrzegła, ciągle czeka na jakiś cud i na spełnienie skrywanych w sobie marzeń. Chce by jego wybranka do niego podeszła (co przewija się w 3/4 długości tekstu xD) co sprawiłoby, że zobaczyłby w końcu światło, które ogrzałoby ich obojga. Można zagłębiać się bardziej w znaczenie poszczególnych zdań, ale nie będę tego robić, bo nie mam zupełnie natchnienia do tego ;p po prostu każdy i tak odbierze tekst po swojemu :)


Teledysk:


Komu nie chce się czytać tekstu w wordzie to jak zwykle może sobie obejrzeć klip ;p tutaj po prostu zwyłam z JungShina xD przez cały klip to właśnie on ma najwięcej ujęć i to takich, że można zdechnąć ze śmiechu :p zarzuca swoją grzywą jakby reklamował Schaumę i ogólnie w niektórych momentach wygląda jak Jezus, szczególnie w tej akcji przy ścianie z rozpostartymi ramionami xD nie wiem czemu, ale bardziej pasuje mi tutaj hiszpańska wymowa słowa "Jezus", po prostu taki z niego "hesus" haha a co do reszty to w sumie nic ciekawego się w tym klipie nie wydarzyło. YongHwa śpiewa i robi swoje popisowe miny, MinHyuk pod koniec wygląda jak gremlin, a JongHyun szaleje ze swoją gitarą. Ot taki łatwy i kolorowy teledysk :p


Życzę wszystkim udanych wakacji ubarwionych k-rockiem i do zobaczenia za 2 tygodnie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz